Policjant z pyskowickiego komisariatu w czasie wolnym od służby zatrzymał złodzieja w jednym z knurowskich sklepów. Jak się okazało, 38-latek w sposób zuchwały przeszedł ze skradzionymi słodyczami przez linie kas i bez zamiaru płacenia kierował się do wyjścia. Policjant, widząc to, zatrzymał złodzieja, po czym przekazał przybyłym na miejsce kolegom z knurowskiej jednostki.
Nie wiedział, że zostanie złapany na gorącym uczynku
Przedwczoraj rano, 27 marca, policjant z pyskowickiej patrolówki robiąc zakupy w jednym z knurowskich sklepów zauważył mężczyznę, który od razu zwrócił jego uwagę. Ten "klient' ostentacyjnie zabrał 9 bombonierek z półki, a następnie przeszedł przez linię kas nie płacąc za towar. Po chwili zdziwił się sromotnie, gdyż został zatrzymany przez policjanta. Towar o wartości prawie 300 złotych nie został uszkodzony i wrócił do dalszej sprzedaży.
Zgodnie z kodeksem wykroczeń za kradzież grozi kara grzywny lub aresztu. Niektórzy policjanci mają taką właściwość, że często znajdują się we właściwym miejscu o właściwej porze. Starszy sierżant Michał Bylak, bo o nim mowa, kilka miesięcy temu również w czasie wolnym od służby zatrzymał w Gliwicach ekshibicjonistę.