Wiadomości z Pyskowic

Gorączka, katar i. . . telefon do lekarza. Jak wygląda leczenie w XXI wieku?

  • Dodano: 2025-03-31 14:15, aktualizacja: 2025-05-19 07:39

Jeszcze 15 lat temu objawy przeziębienia oznaczały konieczność osobistej wizyty w przychodni, oczekiwanie w długich kolejkach i papierową receptę w dłoni. Dziś wystarczy smartfon, by w ciągu kilkunastu minut porozmawiać z lekarzem, otrzymać e-receptę i zamówić leki z dostawą do domu. Leczenie w XXI wieku to fuzja technologii z tradycyjną opieką medyczną, która fundamentalnie zmienia relację pacjent-lekarz i stawia przed nami zarówno szanse, jak i wyzwania.

Dlaczego nowoczesne leczenie staje się normą, a nie wyjątkiem?

Współczesne społeczeństwo funkcjonuje w nieustannym pośpiechu. Pacjenci oczekują szybkiego dostępu do usług medycznych, które wpasują się w ich napięty grafik. Wirtualne konsultacje eliminują konieczność dojazdu do placówki medycznej oraz oczekiwania w kolejce. Badania wykazały, że przeciętny pacjent oszczędza około 2,5 godziny przy każdej teleporadzie w porównaniu do tradycyjnej wizyty.

Pandemia COVID-19 odegrała rolę katalizatora w upowszechnieniu zdalnych usług medycznych. Gdy fizyczny kontakt stał się zagrożeniem, telemedycyna okazała się jedynym bezpiecznym rozwiązaniem. W marcu 2020 roku ogromny wzrost liczby teleporad w porównaniu z analogicznym okresem roku poprzedniego. Przymusowa adaptacja pokazała zarówno pacjentom, jak i lekarzom, że zdalne konsultacje mogą być efektywne w wielu przypadkach.

Jak wygląda leczenie „na telefon”?

Współczesna telemedycyna oferuje trzy główne formy zdalnego kontaktu z lekarzem, różniące się zakresem możliwości diagnostycznych. Teleporada to rozmowa telefoniczna, podczas której lekarz zbiera wywiad i podejmuje decyzje terapeutyczne na podstawie opisanych objawów. Wideokonsultacja umożliwia dodatkowo obserwację pacjenta, która pozwala na ocenę zmian skórnych, ocenę ogólnego stanu czy instruktaż wykonania prostych badań. Czat medyczny sprawdza się przy prostych pytaniach, kontroli wyników badań lub konsultacji dotyczących przyjmowanych leków.

System e-zdrowia w Polsce opiera się na trzech elementach. E-recepta to cyfrowy odpowiednik tradycyjnej recepty, dostępny w aplikacji mojeIKP lub przesyłany SMS-em jako czterocyfrowy kod. E-skierowanie umożliwia rejestrację na badania lub do specjalisty bez konieczności dostarczania papierowego dokumentu. E-zwolnienie trafia bezpośrednio do ZUS i pracodawcy, eliminując konieczność dostarczania papierowego druku L4.

Zdalna pomoc medyczna sprawdza się doskonale w przypadku przeziębień, kontroli przewlekłych chorób czy przedłużenia recepty online. Platformy telemedyczne umożliwiają jej wystawienie w ciągu kilkunastu minut. Wymaga jednak wizyty osobistej w przypadkach wymagających badania fizykalnego, takich jak ból brzucha, uraz, podejrzenie złamania czy infekcje wymagające osłuchania.

Skuteczność teleporady zależy w dużej mierze od przygotowania pacjenta. Przed konsultacją warto zapisać wszystkie objawy, ich czas trwania oraz przyjmowane leki. Należy przygotować dokumentację medyczną – wyniki ostatnich badań, listę chorób przewlekłych, informacje o alergiach. Zaleca się znalezienie spokojnego miejsca z dobrym zasięgiem telefonicznym lub internetowym. Duże znaczenie ma precyzyjne opisywanie objawów oraz zadawanie konkretnych pytań dotyczących diagnozy, leczenia i dalszego postępowania.

Mało znane fakty i przyszłość leczenia, które już się dzieje

Sztuczna inteligencja (AI) odgrywa coraz większą rolę w nowoczesnej diagnostyce medycznej. Algorytmy analizujące zdjęcia zmian skórnych, płuca czy wyniki badań laboratoryjnych osiągają dziś skuteczność zbliżoną do lekarzy specjalistów. W wielu przypadkach AI wspiera, a nie zastępuje lekarzy, pomagając w szybszym i trafniejszym wykrywaniu problemów zdrowotnych. Również aplikacje mobilne zaczynają pełnić ważną funkcję w systemie opieki – stają się narzędziem do wstępnej oceny stanu zdrowia pacjenta. Popularność zyskuje model “patient self-care”, w którym pacjent bierze większą odpowiedzialność za monitorowanie swojego zdrowia. Aplikacje takie jak Ada Health, Your.MD czy polski Symptomate pozwalają użytkownikom przeprowadzić wstępny wywiad medyczny, analizując objawy i sugerując, czy i kiedy warto skonsultować się z lekarzem. Wyniki niezależnych badań pokazują, że tego typu narzędzia mogą skutecznie wspierać pacjentów w podejmowaniu decyzji o wizycie lekarskiej, choć nie zastępują pełnej diagnostyki.

Polska, wbrew obiegowym opiniom, od kilku lat należy do liderów regionu w cyfryzacji ochrony zdrowia. System e-zdrowie (P1), który obejmuje m.in. e-recepty, e-skierowania czy Internetowe Konto Pacjenta (IKP), został wdrożony szybciej niż w wielu krajach Europy Zachodniej. Zyskał również funkcjonalną integrację z aplikacją mojeIKP, dzięki której miliony Polaków mają wgląd do swoich recept i skierowań bezpośrednio w telefonie. Część pacjentów korzysta z usług prywatnych, które umożliwiają szybkie wystawienie e-recepty bez wychodzenia z domu, oszczędzając czas i minimalizując formalności.

Medycyna XXI wieku zbliża się do pacjenta, eliminując bariery geograficzne i czasowe. Technologia nie zastępuje lekarza, lecz wyposaża go w nowe narzędzia i umożliwia efektywniejszą pracę. Przyszłość opieki zdrowotnej zależy zarówno od rozwoju technologii, jak od mądrego jej wdrażania. Obecnie, gdy diagnoza może rozpocząć się od aplikacji w smartfonie, a zakończyć konsultacją z lekarzem na drugim końcu kraju, ważna pozostaje wiedza na temat własnego ciała i umiejętność krytycznej oceny cyfrowych rozwiązań. Odpowiedzialność za zdrowie staje się prawdziwie współdzielona między pacjentem, lekarzem a technologią.

Artur KristofArtur Kristof
Źródło: Art. sponsorowany / Materiał dostarczony przez zleceniodawcę

Dodaj komentarz

chcę otrzymać bezpłatny newsletter portalu Pyskowice.com.pl.

Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu.
Wydawca portalu nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.