Wiadomości z Pyskowic

Kradzieże w zakładowych szatniach

  • Dodano: 2018-07-16 10:45

Liczba kradzieży w miejscach publicznych w Gliwicach i powiecie gliwickim stale się zmniejsza – to w dużej mierze efekt obaw złodziei, że zostaną nagrani na gorącym uczynku. Niestety, liczba kradzieży w zakładach pracy, szczególnie w ich szatniach, czyli miejscach nieobjętych monitoringiem, utrzymuje się na stałym poziomie. Poniżej jeden z przykładów.

W szatni przynależnej do kopalnianej łaźni nieznany sprawca zerwał kłódkę zabezpieczającą drzwi szafki na ubrania, włamał się i skradł plecak wraz z telefonem komórkowym, portfelem, pieniędzmi oraz trzema kartami płatniczymi. Łączna wartość strat wynosi ponad 600 zł, zaś poszkodowanym jest 25-letni pracownik. Niestety, to kolejna już kradzież w łaźni w tym zakładzie.

W każdym przedsiębiorstwie może znaleźć się nieuczciwy pracownik. Niewykryty, rozzuchwala się i kradnie coraz częściej. Szatnie, łaźnie, kopalniane hakownie to miejsca, w których, z przyczyn oczywistych, nie instaluje się monitoringów, z czego korzystają złodzieje. W przypadku licznych, powtarzających się kradzieży i dużego zagrożenia dalszym okradaniem sugerujemy załogom i pracodawcom podjęcie wspólnych działań oraz znalezienie takich rozwiązań technicznych, które z jednej strony pozwolą zachować intymność osób przebierających się, a z drugiej zabezpieczą mienie bądź umożliwią ustalenie złodzieja.
Piszemy o tym, gdyż kradzieże w zakładowych szatniach to znaczący problem w naszym rejonie, w którym znajduje się i wciąż powstaje wiele nowych przedsiębiorstw.

Następna informacja

Dodaj komentarz

chcę otrzymać bezpłatny newsletter portalu Pyskowice.com.pl.

Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu.
Wydawca portalu nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Czytaj również