W związku z wieloma pytaniami i wątpliwościami w sprawie sytuacji zbiornika Dzierżno Duże władze miasta przekazują kilka najistotniejszych informacji ze względu na działania samorządu Pyskowic i jego możliwości w tym zakresie.
Władze miasta wyjaśniają:
Tak samo jak wszyscy jesteśmy przerażeni skalą katastrofy ekologicznej, nam również nie jest obojętny los Dzierżna Dużego. Należy jednak zaznaczyć, iż rozwiązanie problemu leży poza kompetencjami miasta - z uwagi na skalę kryzysu oraz rozległość obszaru jego wystąpienia za działania odpowiadają powołane do tego służby i agendy państwa. Niemniej robimy wszystko, co możliwe ze strony samorządu, by pomóc w opanowaniu sytuacji.
Od wielu dni jesteśmy obecni na miejscu, działamy i wspieramy akcję służb pracujących przy usuwaniu szkód. Monitorujemy rozwój zdarzeń, jesteśmy w stałym kontakcie ze służbami, dostarczamy posiłki dla straży pożarnej i wolontariuszy. Wcześniej pyskowicka Straż Miejska na bieżąco przekazywała do Wojewódzkiego Inspektoratu Ochrony Środowiska w Katowicach oraz do Regionalnego Zarządu Gospodarki Wodnej w Gliwicach wszystkie niepokojące zgłoszenia mieszkańców oraz wędkarzy dotyczące stanu wody zbiornika.
Burmistrz Adam Wójcik bierze udział w działaniach i posiedzeniach kryzysowych, współpracując m.in. z Wojewodą Śląskim, Starostą Gliwickim, Państwową Powiatową Inspekcją Sanitarną w Gliwicach i instytucjami zajmującymi się tą sprawą. Wczoraj uczestniczył w odprawie służb z udziałem ministry klimatu i środowiska Pauliny Hennig-Kloski, wiceministry Urszuli Zielińskiej oraz wojewody śląskiego Marka Wójcika.
Kluczowym zadaniem jest ograniczenie skutków katastrofy dla środowiska oraz zabezpieczenie jeziora przed dalszą degradacją. Aktualnie trwa analiza przyczyn zjawiska oraz wycena szkód.
Władze miasta przypominają także, że wciąż obowiązuje zakaz kąpieli w zbiorniku, pływania, czerpania z niego wody, pojenia zwierząt gospodarskich oraz przebywania wokół.