Wiadomości / Atrakcje Śląska Pyskowice  

Klimatyczny spacer po Nikiszowcu

  • Dodano: 2024-07-12 13:35:00

Katowice mogą się poszczycić jednym z najpiękniejszych i najbardziej klimatycznych osiedli robotniczych w regionie. Mowa oczywiście o Nikiszowcu, osiedlu wybudowanym z myślą o górnikach kopalni „Giesche”. Spacerowiczów tam nie brakuje – i nic dziwnego!

Osiedle tętniące życiem

Osiedle robotnicze powstawało w latach 1908-1918, z inicjatywy koncernu górniczo-hutniczego Georg von Giesches Erben. Na budowę osiedla zagospodarowano obszar 20 hektarów – docelowo miało w nim zamieszkać około 5000 osób, urzędników i pracowników kopalni „Giesche”. Pierwszy budynek oddano do użytku w 1911 roku. Mimo że osiedle ma już ponad 100 lat, wciąż tętni życiem – zarówno za sprawą mieszkańców, jak i turystów, którzy tłumnie odwiedzają Nikiszowiec.

Serce osiedla – plac Wyzwolenia

Centralnym punktem osiedla robotniczego jest plac Wyzwolenia – to właśnie przy nim znajdują się najważniejsze z punktu widzenia mieszkańców miejsca – sklepy, budynki usługowe, restauracje czy pocztę. Spacerując po placu Wyzwolenia, nie sposób przejść obojętnie obok pięknego, neobarokowego kościoła pw. św. Anny, poświęconego w 1927 roku. Tuż przed nim znajduje się makieta całego osiedla robotniczego. Stojąc na placu Wyzwolenia, można zobaczyć jeszcze jeden element, który nieodłącznie kojarzy się z osiedlem – mowa o mozaice „Róże Nikiszowca”, znajdującej się na fasadzie budynku przy Placu Wyzwolenia 4. 

Spacer ulicami osiedla

Schodząc z placu Wyzwolenia na ulicę Rymską, trafimy na oddział Muzeum Historii Katowic, gdzie znajdują się 3 wystawy stałe dostępne dla zwiedzających:

  • "Woda i mydło najlepsze bielidło. W pralni i maglu na Nikiszowcu"
  • "Wokół mistrzów Grupy Janowskiej"
  • "U nos w doma na Nikiszu. We wnętrzu nikiszowieckiego mieszkania"

Oprócz wystaw warto po prostu pospacerować ulicami Nikiszowca i dokładnie przyjrzeć się tamtejszej zabudowie. W niektórych miejscach dostrzeżecie elementy charakterystyczne dla tradycji górniczej. 

Zajrzyjcie do naszej galerii zdjęciowej ze spaceru po Nikiszowcu!